Naturalne wyczucie smaku, odwaga w tworzeniu nowych rozwiązań i doskonała organizacja czasu pracy – te właśnie cechy są pewną stałą charakteru i osobowości każdego dobrego architekta wnętrz. Bez nich dekorator szybko zostanie wchłonięty przez konkurencję. Nie zdoła jej też pokonać, jeżeli nie zapewni sobie solidnego warsztatu, czyli nie zadba w pierwszej kolejności o swoje ogólne przygotowanie do wykonywania zawodu.
Wykonywanie zawodu architekta wnętrz
Teoretycznie można go wykonywać nawet bez ukończenia żadnych studiów w tym kierunku, ale w praktyce jest to ciężkie i często nie daje optymalnych efektów. Dlatego ukończyć studia w Warszawie – o kierunkach dla studentów w Warszawie więcej na wawa.pl. Klient, który może skorzystać z usług architekta po wyższej uczelni albo dekoratora wnętrz po kilku weekendowych kursach, na 99% wybierze tę pierwszą osobę, nawet jeśli to projekty tej drugiej nieco bardziej przypadną mu do gustu. Tak to po prostu jest, że ufa się tym ludziom, którzy posiadają wykształcenie kierunkowe. A skoro zdobycie tego wykształcenia w tym momencie nie jest jakimś szczególnie dużym problemem, warto zadbać najpierw o swoje kompetencje, by jak najszybciej ruszyć dalej i jak najszybciej zacząć kierować własną karierą. Gdyby tak jednak podejść do tematu czysto teoretycznie, rzeczywiście można by było uznać, że w przypadku architektów wnętrz te studia nie są wcale aż tak bardzo konieczne.
Przepisy a projektowanie wnętrz
Nie ma w polskim prawie wymogu, który mówiłby o tym, że dekorowaniem wnętrz mogą się zajmować jedynie osoby po ukończonych studiach. Nie jest to więc konieczne, by potencjalny architekt wnętrz zdobywał jakiekolwiek wykształcenie kierunkowe, jednakże ono może mu się bardzo przydać, dlatego z tego powodu studia o tym kierunku występują już na wielu wyższych uczelniach, chociażby na jednej akademii w Warszawie. Ogólnie rzecz biorąc ten, kto chce działać w pracy związanej jakkolwiek z architekturą, zawsze powinien jednak pomyśleć o ukończeniu tej „standardowej” architektury na jakiejś politechnice czy innej wyższej uczelni.